Dziś trochę dłuższy odcinek pogadankowy dla osób urządzających stanowisko pracy. Omówimy lutownice, multimetry i oscyloskopy. Zostańcie do końca, żeby otworzyć TAJEMNICZE PUDEŁKO i dowiedzieć się, co to znaczy NAPRAWIAĆ DUŻO PŁYT 🙂
————————————
Sekrety Serwisu #23 – URZĄDZAMY SERWIS – Lutownice, Multimetry, Oscyloskopy
————————————
-Muzyka:
Captive Portal – Beautiful Reciprocal (Vatska Remix)
Captive Portal – Intro For A Nonexisting Video Game
————————————
Moje social media:
FB: https://www.facebook.com/MrWaclawek
Insta: https://www.instagram.com/mwaclawek/
————————————
Mail: kontakt@splatani.pl
WWW: splatani.pl
#splatani #splatanipl #sekretyserwisu
Pobrane z Youtube Naprawa Podnośników, Serwis Podnośników w Warszawie. Podnośniki koszowe to niezwykle praktyczne urządzenia służące do podnoszenia ludzi za pomocą platformy lub kosza, a także hydraulicznego ramienia, nasza firma jest w stanie pomagać w naprawie podnośnika koszowego.
Naprawa żurawi hydraulicznych. Żurawie hydrauliczne, w przeciwieństwie do podnośników, przeznaczone są do podnoszenia i przenoszenia materiałów budowlanych. Wykonujemy pełną regenerację podnośników hydraulicznych. Zajmujemy się takimi naprawami siłowników hydraulicznych jak wymiana tłoczyska w Warszawie. Regeneracja siłowników hydraulicznych – najlepsze uszczelniania sprawdzonej polskiej marki.
Kompleksowa naprawa podnośników. Specjaliści zatrudnieni przez Podnośniki.biz.pl zajmują się kompleksowym serwisem podestów ruchomych przejezdnych wolnobieżnych, Stały serwis podnośników koszowych to gwarancja bezpiecznej i efektywnej pracy operatorów zwyżek. Dlatego nasze usługi naprawy oraz konserwacji dostępne są w naszej firmie mobilnego mechanika, mechanika z dojazdem oraz serwisu.
Naprawa podnośników koszowych. Podnośniki.biz.pl oferuje swoim klientom również takie usługi jak serwis podnośników koszowych oraz podestów nożycowych różnych producentów. Naprawy dźwigów. Naprawa dźwigów i sterowników do urządzeń dźwigowych. Jesteśmy specjalistami w dziedzinie naprawiania dźwigów, Mechanik z Dojazdem.
Kupiłeś te stacje na t12? Ciekaw jestem o której mówiłeś konkretnie. Ja od ~2 lat mam ksgera t12 z kolbą 9501, tak mi się spodobała że mam w szafie zapasową nówkę na wszelki wypadek. A team wiadomo, tylko Amiga500 ;] Na wcześniejsze za biedny byłem, ale amisia wpadła na komunie od bogatego kuzyna i było cały dzień pod stołem grane we Franko.
proszę odczepić sie od uni-t m890g, jest on za swoją cene rewelacykny a sam innego bym nie kupił (gdyby sie zepsuł) 😉 PS: seria nauki serwisowania umarła czy jeszcze masz nadzieje na przyszłość?
Mam Chińczyka – W.E.P 898BD+ niecałe dwa lata (grot + hot air). Ma dokładnie tą samą kolbę, o której mówisz – 907F. W serwisowych warunkach, a przede wszystkim za tak niewielki grosz – nie ma powodów do narzekania!
33 płyty na 8h wychodzi jakieś 15 minut na płytę. Jeśli trzeba rozebrać laptopa, zdiagnozować, naprawić (może jeszcze w międzyczasie porozmawiać z klientem), złożyć laptopa. Zupełnie nierealna wartość. Jednak ogólnie fajny kanał dla początkujących 🙂
Nie naprawiam nic usługowo jedynie na własne potrzeby. Ale jestem niemal fanatykiem fajnego sprzętu serwisowego i praktycznie cała spiżarnia (zamiast typowymi produktami spożywczymi) zajęta jest przez sprzęt elektroniczny. Dla mnie bezkonkurencyjne są lutownice na groty Hakko T12 (oczywiście z Aliexpress odpowiedniki oryginałów). Cały sterownik mieści się w większej kieszeni a wymiana grotu jest błyskawiczna bez jakiegokolwiek rozkręcania.. Cena niższa niż tradycyjnej stacji lutowniczej. Bardzo lubię też podobne lutownice Bacon. Doskonałe multimetry (i tanie) to Anenng, Zoyi, Richmeters (za 100 zł można mieć z dokładnością 0,05%). Są też modele z wyświetlaczami LCD transmisyjnymi czyli świecą wyświetlane wartości a tło jest ciemne. Bezkonkurencyjne zasilacze to Gophert – małe, lekkie sterowane jedyną gałką. Tutaj nie da się mimowolnie przez nieuwagę zmienić parametrów jak w tradycyjnych zasilaczach z czterema pokrętłami. Z ogromnym zaś sentymentem używam dość dużego ( w porównaniu do impulsowych Gophertów) zasilacza analogowego Amrel LPS-301. Ma już ponad 20 lat i nadal pracuje bezawaryjnie. Jest dokładny a jego kalibracja jest błyskawiczna (jeśli oczywiście konieczna) przy pomocy tylko multimetru.
co Ty fanzolisz boroku , bardzo dobre stacje do amatorskich tematów albo do nabrania wprawy w lutowaniu. Ja wiele lat temu przesiadłem się z grotówki na te stacje i do prostych tematów – idealne. Powtarzam – do w miarę prostych, czy średnio skomplikowanych tematów. 🙂 a czesto hot-air plus ta stacja i nie ma elementu który by się nie poddał :)pozdrawiam.
Po prostu jedna lutownica ma mniejszą moc, druga większą. To nawet powinno być w specyfikacji. Dawno temu dobierało się moc lutownicy do konkretnych zastosowań, w przypadku małych podzespołów elektronicznych używano nawet lutownic 15W, bo zbyt mocna za bardzo się rozgrzeje i może uszkodzić element. Więc był w tym jakiś sens. Ale w przypadku lutownic z regulacją temperatury mała moc może być bez sensu, bo ustawia się temperaturę nieco wyższą niż topienia danej cyny i to wystarczy. Zbyt wysoka temperatura jest niebezpieczna dla lutowanych elementów, zwłaszcza elektronicznych.
Co do stacji lutowniczej to powiem tak. Każdy kupuje stacje w miarę potrzeb. Nie jest ważne czy będzie to starzy model czy nowszy.
Co do multimetru to ja posiadam multimetry z ręczną zmianą zakresów pomiarowych. Świetnie się sprawdzają. Jakbym miał kupować to tylko z ręczną zmiana zakresów pomiarowych. Mnie się nigdzie nie spieszy jeśli chodzi o pomiary. Do multimetrów z ręczną zmiana zakresów jest przyzwyczajony. I co ty na to?
Mam w multimetrze test ciągłości i test diody razem i przy teście diody nic nie piszczy. Co do funkcji multimetru to każdy wybiera w miarę potrzeb. A nie kupuje multimetr z funkcjami których nie wykorzysta. Bo nie wie jak je wykorzystać.
Mój to Commodore VC20 😀
Kupiłeś te stacje na t12? Ciekaw jestem o której mówiłeś konkretnie. Ja od ~2 lat mam ksgera t12 z kolbą 9501, tak mi się spodobała że mam w szafie zapasową nówkę na wszelki wypadek. A team wiadomo, tylko Amiga500 ;] Na wcześniejsze za biedny byłem, ale amisia wpadła na komunie od bogatego kuzyna i było cały dzień pod stołem grane we Franko.
proszę odczepić sie od uni-t m890g, jest on za swoją cene rewelacykny a sam innego bym nie kupił (gdyby sie zepsuł) 😉
PS: seria nauki serwisowania umarła czy jeszcze masz nadzieje na przyszłość?
Najlepszy multimetr to Fluke za 3500 złotych. 😁
Co sądzicie o Weller. Dobre to ?
Halo jaka maszyna do BGA?
Mam Chińczyka – W.E.P 898BD+ niecałe dwa lata (grot + hot air). Ma dokładnie tą samą kolbę, o której mówisz – 907F. W serwisowych warunkach, a przede wszystkim za tak niewielki grosz – nie ma powodów do narzekania!
Jak patrzę na teraźniejsze oscyloskopy, to wyglądają jak tablety, albo jak te multimetry
O, witam mańkuta. Pozdrawia mańkut, więc mogę się sugerować Twoimi ustawieniami 😀
Czas naprawy płyty 14,5 minuty ? …no to fiu fiu – dobry jesteś .
będą jeszcze odcinki?
To jaki model tej lutownicy planujesz kupić na te groty t12? O jakim Chińczyku mówiłeś?
Szukam dobrej lutownicy z dobra ceną.
33 płyty na 8h wychodzi jakieś 15 minut na płytę. Jeśli trzeba rozebrać laptopa, zdiagnozować, naprawić (może jeszcze w międzyczasie porozmawiać z klientem), złożyć laptopa. Zupełnie nierealna wartość. Jednak ogólnie fajny kanał dla początkujących 🙂
No dobrze ale to jaka stacje z grotem T12 polecasz o te niby 50zł droższe ? bo ja zbytnio wyboru nie widze
Nie naprawiam nic usługowo jedynie na własne potrzeby. Ale jestem niemal fanatykiem fajnego sprzętu serwisowego i praktycznie cała spiżarnia (zamiast typowymi produktami spożywczymi) zajęta jest przez sprzęt elektroniczny. Dla mnie bezkonkurencyjne są lutownice na groty Hakko T12 (oczywiście z Aliexpress odpowiedniki oryginałów). Cały sterownik mieści się w większej kieszeni a wymiana grotu jest błyskawiczna bez jakiegokolwiek rozkręcania.. Cena niższa niż tradycyjnej stacji lutowniczej. Bardzo lubię też podobne lutownice Bacon. Doskonałe multimetry (i tanie) to Anenng, Zoyi, Richmeters (za 100 zł można mieć z dokładnością 0,05%). Są też modele z wyświetlaczami LCD transmisyjnymi czyli świecą wyświetlane wartości a tło jest ciemne. Bezkonkurencyjne zasilacze to Gophert – małe, lekkie sterowane jedyną gałką. Tutaj nie da się mimowolnie przez nieuwagę zmienić parametrów jak w tradycyjnych zasilaczach z czterema pokrętłami. Z ogromnym zaś sentymentem używam dość dużego ( w porównaniu do impulsowych Gophertów) zasilacza analogowego Amrel LPS-301. Ma już ponad 20 lat i nadal pracuje bezawaryjnie. Jest dokładny a jego kalibracja jest błyskawiczna (jeśli oczywiście konieczna) przy pomocy tylko multimetru.
Panie Marcinie, czy projekt umarł śmiercią naturalną, czy może to tylko chwilowa przerwa w nadawaniu?
Za kubek łapka w górę. 🙂
fajny material mozna jakis priv mam płytke po zalaniu od asusa
co Ty fanzolisz boroku , bardzo dobre stacje do amatorskich tematów albo do nabrania wprawy w lutowaniu. Ja wiele lat temu przesiadłem się z grotówki na te stacje i do prostych tematów – idealne. Powtarzam – do w miarę prostych, czy średnio skomplikowanych tematów. 🙂 a czesto hot-air plus ta stacja i nie ma elementu który by się nie poddał :)pozdrawiam.
Ja mam wep 937D+ i jak cos robie to skrecam do 200 i potem dalej daje np 370 itp…teraz czekam na t12 z ali 😉
Po prostu jedna lutownica ma mniejszą moc, druga większą. To nawet powinno być w specyfikacji.
Dawno temu dobierało się moc lutownicy do konkretnych zastosowań, w przypadku małych podzespołów elektronicznych używano nawet lutownic 15W, bo zbyt mocna za bardzo się rozgrzeje i może uszkodzić element. Więc był w tym jakiś sens.
Ale w przypadku lutownic z regulacją temperatury mała moc może być bez sensu, bo ustawia się temperaturę nieco wyższą niż topienia danej cyny i to wystarczy. Zbyt wysoka temperatura jest niebezpieczna dla lutowanych elementów, zwłaszcza elektronicznych.
A co z hotairem?
Dziekuje za swietna wiedze. Moj pierwszy komputer to Amiga 500 🙂
Co do stacji lutowniczej to powiem tak. Każdy kupuje stacje w miarę potrzeb. Nie jest ważne czy będzie to starzy model czy nowszy.
Co do multimetru to ja posiadam multimetry z ręczną zmianą zakresów pomiarowych. Świetnie się sprawdzają. Jakbym miał kupować to tylko z ręczną zmiana zakresów pomiarowych. Mnie się nigdzie nie spieszy jeśli chodzi o pomiary. Do multimetrów z ręczną zmiana zakresów jest przyzwyczajony. I co ty na to?
Mam w multimetrze test ciągłości i test diody razem i przy teście diody nic nie piszczy. Co do funkcji multimetru to każdy wybiera w miarę potrzeb. A nie kupuje multimetr z funkcjami których nie wykorzysta. Bo nie wie jak je wykorzystać.
Posiadam jeszcze jeden fajny multimetr – UM122B.